Mieszkam we Francji, zarodki tutaj są niszczone jeśli para się zgadza na to.

Ciekawy materiał.

Piękne świadectwo, bardzo się wzruszyłam i jestem pełna podziwu dla wszystkich par, które przez to przechodzą. Powodzenia i nie poddawajcie się nigdy🙂

Gratulacje i szcześliwego rozwiązania A dlactych, którzy mają dylemat moralny My zapłodniliśmy tylko 3 jajeczka z których tylko jeden przetrwał - a resztę jajeczek zamroziliśmy dzięki czemu uniknęliśmy oddawania zarodków do adopcji i dylematów moralnych Tak nasze szanse się zmniejszyły ale czujemy zgodę ze sobą 😍

Kiedy dowiedziałaś się ze jesteś w ciąży której nie planowałaś i potrzebujesz, żeby ktoś Ci powiedział, że to wcale nie koniec świata, więc oglądasz filmik o IVF

Ah ta narkoza, plus glupi jas :D I wszyscy wydaja sie tacy piekni ^^

Dziękuję, bardzo potrzebny film, serdecznie pozdrawiam.😍💓🇵🇱

Czy ta punkcja jest potrzebna za kazdym razem jeśli np.po pierwszej zostaly jakies zarodki w zamrożeniu do użycia (nie wiem czy dobrze to rozumie jestem laikiem)

Super, że mówisz o tym otwarcie ♥️

Czy śledzi się w jakiś sposób 'genealogię' dzieci oddanych do adopcji w procedurze in-vitro? Pytam, ponieważ jeśli ta praktyka staje się bardziej powszechna, to chyba trzeba pomyśleć o zarządzaniu ryzykiem łączenia się osób urodzonych z in-vitro w związki potencjalnie kazirodcze. Wiem, że np. na Islandii ze względu na dość hermetyczną grupę 'etniczną' (niewielka społeczność zamieszkująca wyspę) jest baza danych on-line, gdzie można sprawdzić czy nie jest się spokrewnionym zbyt blisko ze swoim partnerem. Jak to wygląda w przypadku osób z in-vitro?

Uwielbiam panią słychać. Opowieść o "2" doprowadziła mnie do łez ! Jeżeli chodzi o cały vlog - konkretnie i na temat :) Serdecznie pozdrawiam:)

Zdrowia!

Zmieniłaś fryzurę? :o

Odpalając ten film nie przypuszczałam, że skończę go oglądać z wilgotnymi oczami i glutem 🥺😥 Dziękuję bardzo. Ja mam 39 lat i powoli żegnam się z myślą, że mi się uda, choć u mnie akurat chodzi o niepłodność wtórną . Życzę zdrowia Tobie i Małemu ❤️

Super,to opowiedzialaś. Nic dodać, nic ująć. Słuchając Ciebie widziałam siebie przed oczami. Identyczna sytuacja z pełnym pęcherzem 🥴 Uśmiałam się do łez 🤭 Dobrze że o tym mówisz i dokształcasz społeczeństwo. Przed mną kolejny transfer,oby udany jak ten poprzedni ☺️ Pozdrawiam 😍

Zaszłam w ciążę mając niespełna 20 lat, na I roku i trudno było mi wszystko poukładać. A teraz widzę jakie to szczęście móc tak łatwo zajść w ciążę. Dziękuję za zmianę perspektywy❤️ Gratuluję🔥 podziwiam wytrzymałość

Wzruszający i mądry film.

Kto ma kontrolę i czy w ogóle taka jest możliwa , nad tym kto adoptuje dany zarodek Chodzi mi o ewentualne bliskie spowinowacenia, które mogą przecież wystąpić , w pewnym momencie już nikt nie zapanuje raczej nad jakąkolwiek linią genetyczną

Jezu ja bym nie potrafiła w połowie przerwać sikania xD

Odnośnie stwierdzenia, że "zamrożonych zarodków się nie zabija". Przeżywalność zarodków poddanych zamrożeniu (tzw. kriokonserwacji) wynosi około 90% a więc istnieje zgoda domniemana na to, że te około 10% z nich nie przeżyje. I można oczywiście teraz po akademicku dyskutować czy to jest zabójstwo czy śmierć naturalna etc, jednak skutek jest jeden i jest to zakończenie życia. A zatem systemowo istnieje zgoda na utratę życia 10% zarodków. Celowo używam tu słowa "utrata życia", ponieważ w nomenklaturze medycznej mówi się o "PRZEŻYWALNOŚCI zarodków".

Fajnie ze to nagralas 🙏

Zdrowia! ❤😃😉

Zdrowie!

Dziękuję za ten film!

Ojej.... to cudowna wiadomość ❤❤❤❤

,,Zdrowia!" ;)

Gdyby każdy lekarz tak tłumaczył jak Ty to było by świetnie!!

Bardzo dobry film!!

Witam serdecznie wszystkich korzystałam z naprotechnologi i w moim przypadku partnerem również kompleksowo się zajęto czyli proces leczenia obejmował parę nie tylko kobietę po 8 mc wykonałam pozytywny test ciążowy ❤️ zachęcam wszystkich

Zdrowia!

O kurcze, bardzo dużo wytrwałości psychicznej taka metoda wymaga. Wiedziałam, że jest in-vitro ale nigdy się nie zastanawiałam jak proces wygląda. Gratuluję wytrwałości i spełnienia :)

Zdrowia!

Pozdrawiam serdecznie jako mama i życzę zdrówka dla całej rodziny :)

Hahaha, dzięki za informacje. 👍👏🐱😹🤣💙

Uwielbiam Cię sluchać 😄 i Twoje poczucie humoru 👍👏

Mega film, dzięki

Dzień dobry Arleno, obejrzałam Twój filmik in vitro - jak to wygląda? Chciałabym zapytać Cię o kilka rzeczy, ale nie na stronie publicznie, nie mam z kim o tym porozmawiać, a sama już przeszłam jedną z niepowodzeniem . W moim sercu jest wielki ból i smutek, ale rodzą się kolejne pytania???? ponieważ posiadasz o wiele większą wiedzę niż ja pozdrawiam Cię serdecznie Agnieszka

Jesteś świetna.Wspaniałej kruszynki i zdrówka.Zasubskrybowane z dzwoneczkiem.

Można co miesiąc próbować.2 pruby rocznie?

2 próby rocznie ? To nie prawda .Można próbować co miesiąc.

Wiele mitów narosło wokół in-vitro z powodu niewiedzy wielu ludzi jak również ze względu na to, co polscy księża wygadują na temat tej metody wspomagania rozrodu.

Szczesliwa Mamusku, gratuluje!

Szkoda ze musialas az tyle zaplacic za ta procedure. Szkoda ze panstwo "pro rodzinne" w tym nie pomaga bardziej - w porownaniu, w Belgii mozna stosowac in vitro 7 razy za darmo, pozniej koszty ponosi pacjent_ka.

Bardzo wartościowy filmik jak dla mnie, w zasadzie nigdy wcześniej nie słyszałem o in vitro czegoś więcej niż szczątkowe informacje albo żarty czy mity, więc czuję się teraz bogatszy o rzetelną wiedzę. Myślę, że zrobiłaś kawał dobrej roboty, zwłaszcza że masz jakieś zasięgi na tym Jutube :)

Jesteś super👍🏻😘dziękuję Ci😀

Powodzenia. Super że ci się udało. Dużo zdrowia

Jestem pełna podziwu!!!! GRATULACJE i zdrowia! ;)

W tym komentarzu wyrażam szacunek i empatie

Dziękuję za ten film. Mniej więcej wiedziałam na czym polega in vitro, ale dokładnych szczegółów nie. To zmieniło moje spojrzenie na ten temat, tak jak Pani powiedziała mówi się o tym za mało. Wogóle o wielu rzeczach mówi się za mało i trochę szkoda że zdolność mowy artykułowanej, którą ma tylko człowiek i powstawała przez tysiące lat ewolucji wykorzystujemy do pomawiania, plotkowania, obrażania zamiast do rozmowy i dialogu. Cieszę się że się Państwu udało i mam nadzieję że jeśli będą Państwo chcieli mieć kolejne dzieci to również się uda. A in vitro powinno być dofinansowane przez rząd, bo tak wiele osób niestety nie ma wystarczających środków.

Arleno, wiem, że film wrzucony 3 miesiące temu, ale dopiero dzisiaj go obejrzałam. W najnowszych filmach wspominałaś o tym, że jesteś w ciąży, jednak dopiero po obejrzeniu tego filmu uświadomiłam sobie jak wiele musiało Cię to kosztować. Jestem pełna podziwu! ❤️ Życzę całej Twojej rodzince dużo zdrowia! Powodzenia przy maluszku, dziękuję że jesteś❤️

U mnie 3 invitro i 7 transferow i nic. Coz, probuje dalej.

Powodzenia skatbie

Badania w kierunku trombofili?

Immunologia przebadana?

Zyczę zdrowia i szczęśliwego zakończenia

Dziękuję, że mówiłaś o 1 i 2 z taką łatwością. Dla mnie to też nie problem, jednak dla większości osób jest to temat tabu. Oni nie chodzą do toalety i nie puszczają bąków...

Arleno! Jesteś niezwykle fantastyczną osobą. Wszystkiego co najlepsze Ci życzę.

Arleno, to bardzo merytoryczny, zabawny i wzruszający film. Bardzo ważny i potrzebny. Życzę zdrowia dla Ciebie i tego człowieka, którego nosisz pod sercem!

Z perspektywy roku opieki nad dzieckiem zaplułabym sobie brodę gdybym wcześniej poświęciła tak dużo czasu i wysiłku w kierunku jego poczęcia....

Zdrowia dla Calej Rodziny🌹🍀❤

Dużo zdrowia❤

Process dlugi i emocjonalnie wyczerpujacy ale chyle czolo przed dystansem to siebie i poczuciem humoru. Graruluje szecliwego zakonczenia procesu, szybkiego i udanego rozwiazania zycze, oraz mnostwo zdrowia, szczecia i jak najmniej placzu (czyjegokolwiek).

Arleno, dziękuję, wreszcie wiem.Gratuluję, podziwiam wytrwałość. Życzę wszystkiego najlepszego,czyli zdrowia. Ściskam "w pasie ale delikatnie" ( to nasze rodzinne powiedzonko). Mam trójkę dzieci, żadne z nich nie chciało wyjść na ten piękny ( albo straszny) świat. Taka uroda, cięcia. Ale są i to jest ważne. Jesteś świetna.

Dzięki Arlena za bardzo rzeczowe przedstawienie tematu. Dużo się z tego nauczyłem, mimo że nie planuje bycia rodzicem. Trzymam za Ciebie kciuki, dużo zdrowia! 🙂

Wszystkiego dobrego dla Was, całe mnóstwo zdrowia i siły! Patrzę właśnie na swoją 3 miesięczną córkę i autentycznie doceniam jeszcze bardziej ❤️

Bardzo wartościowy odcinek. Chyba po raz pierwszy dowiedziałam się aż tyle na temat in vitro i samej procedurze, jak to naprawdę wygląda. Zaskoczeniem jest dla mnie to, że kwestia niewykorzystanych zarodków jest uregulowana prawnie i że zarodki tak naprawdę nie są niszczone, jak do tej pory mylnie sądziłam przez informacje przekazane przez księdza jeszcze na katechezie w liceum. Nie interesowałam się tym tematem jakoś szczególnie i później nie weryfikowałam tej informacji, aż tu nagle przypadkowo natrafiłam na Pani nagranie i z ciekawości odsłuchałam. Ogromny szacunek i podziękowanie za podzielenie się z tak osobistymi przeżyciami. Pewnie nie było łatwo w ogóle się zebrać i o tym wszystkim opowiedzieć, ale myślę, że zrobiła Pani wiele dobrego tym nagraniem - w szczególności dla par, które starają się o dziecko. Wszystkiego dobrego i wiele zdrowia! :)

Na pewno w tym pokoju będzie też słychać mnóstwo uroczego śmiechu 🙂 Życzę Wam, Tobie i Maluszkowi, duzo zdrowia! I za wszystkich, którzy przechodzą przez te procedurę - trzymam kciuki!

Oczywiście, że naprotechnologia zajmuje się leczeniem niepłodności męskiej - albo zajmuje się tym lekarz naprotechnolog jeśli ma kwalifikacje czyli specjalizację np. z andrologii (bo zależy też czego problem dotyczy) - albo kieruje do innego specjalisty. A sam naprotechnolog opiekuje się ogólnie parą, ogląda badania, podejmuje decyzje, kieruje na badania itd.

Bardzo mi przykro, że są kobiety, które muszą przechodzić przez takie procedury, aby mieć dziecko. Czy ktoś w trakcie starań podpowiedział ci, żebyś sięgnęła po suplementy witaminowe i skonsultowała dietę z dietetykiem? Są pary, którym to wystarcza. Inne kobiety muszą tylko i aż odpuścić, bo tak się nakręcają na ciążę, że psychika nie pozwala im w nią zajść. Tak było ze mną - olałam wszystkie metody, zresetowałam głowę, nawet kwas foliowy zostawiłam, bo uznałam, że postawię na karierę i w tym samym cyklu zaszłam w pierwszą i szczęśliwie donoszoną ciążę. Z filmiku wywnioskowałam, że o naprotechnologii dowiedziałaś się dopiero niedawno, to prawda? Bo to by wskazywało, że środowiska katolickie mają jeszcze wiele do zrobienia z informowaniem, że przed in vitro można zrobić coś jeszcze (co być może finansowo wychodzi podobnie kosztowo, ale nie odziera tak z godności i intymności mężczyzny i kobiety i pary jako takiej). Tak eufemistycznie powiedziałaś, że ty miałaś pobierane komórki jajowe a twój facet w labolatorium oddawał nasienie, ale to znaczy, że musiał mieć orgazm bez ciebie, za to, zgaduję, przed kobietami z gazetek albo internetu no chyba, że ma super wyobraźnię i wystrzelił do jakiegoś pojemnika. Nie dla mnie ta metoda, bo wg mnie to już pewna forma zdrady małżeńskiej. Przy inseminacji nasienie pobiera się przypuszczam w podobny sposób. No i to nie starania o dziecko a odarta z emocji, intymności, spontaniczności, radości procedura wykonywana kroczek po kroczku. Moim zdaniem kobiety, które po in vitro zaszły w ciążę naturalnie udowodniły, że problem z ciążą był w ich psychice, a po pierwszym dziecku, kiedy jeszcze im nie zależało a myślały dodatkowo, że są bezpłodne, cykle były różne i pyk okazało się, że nie ma przeszkód, aby były matkami naturalnie. Hormony i psychika to rządzi kobiecą płodnością. Oczywiście pomijam fakt, że niektóre z nas mają wady anatomiczne lub choroby genetyczne, które uniemożliwiają im zajście w ciążę. Współczuje poronienia, sama przez to przeszłam i wiem, jak boli i co tu się czarować, ta strata zostanie na zawsze, ja wierzę, że kiedyś jeszcze poznam to dziecko, bo u mnie ono było, ale serduszko nie zabiło. Szczęśliwego rozwiązania i krótkiej akcji porodowej, jeśli zdecydujesz się na poród naturalny.

Dziękuje za ten film ❤️

Gratulacje Arlena !!! bardzo dobry film.

16:13 i cyk z pół obrozu lekarz leży a krzesło też w połowie zakręcone XD

Naprotechnologia leczy przyczyny niepłodności u kobiet jak i u mężczyzn. Pozdrawiam serdecznie

Jestem pełen podziwu! Nie dość, że przeszłaś przez tak trudne chwile, to jeszcze zdecydowałaś się opowiedzieć o tym nam - widzom! Życzę powodzenia w dalszym przebiegu ciąży 😃

Wow ! GRATULACJE ! To wspaniala wiadomosc :)

Jak byłam na USG macicy, to się tak starałam, wypiłam bardzo dużo, no i oczywiście też miałam potem problem. Też dreptałam przed gabinetem ginekologiczym i oczywiście też wpadłam na połowiczne wypróżnienie 😂 jak byłam po badaniu, to wybiegłam z gabinetu od razu i do toalety 😂

Zdrowia droga Arleno! Dla Ciebie, męża i maleństwa.

fantastyczny i bardzo wazny film. dzieki za naturalnosc i szczerosc. duzo zdrowia :) :*

Ja zawsze zdając sobie sprawę ile dla niektórych zajście w ciążę oznacza bólu, potu, łez i krwi, cieszę się jeszcze bardziej, że pojawił się mały dzikus w moim życiu młodo i niespodziewanie. A jeśli było trudno... No to trudno :D zawsze jest w różnych momentach :D

Ile masz lat, jeśli można zapytać?

♥️♥️♥️

Pani Alreno! Wspanialy material! Mysle ze pomoze wielu. Podziwiam za wszystko, bo to nielatwe. Gratulacje i duzo zdrowia! Wszystkiego dobrego dla calej Rodziny! 🤗

Ciekawy film! Wlasnie pisze licenacjat na ten temat. Fajnie posłuchać "na żywo" o tej metodzie z perspektywy osoby, która bezpośrednio miała z tym doczynienia :)

Dziękuje Za ten film ❤️ wytłumaczyła mi więcej niż mój lekarz 😅 jeszcze 7 dni i transfer 👶

A co dzieje się z chorymi zarodkami?

Nie ma chorych zarodków, albo jest i istnieje, albo nie, koniec.

PS. "Dzień dobry, poproszę jedno in vitro" mnie rozwaliło :D

Arlena, długo mnie nie było na Twoim kanale i teraz wyskoczyłaś mi na głównej Youtube i tu takie cudowne wieści! Moje bratanki (bliźnięta :D) są dziećmi z in vitro, także ja poniekąd wychowałam się w rozumieniu istoty i przebiegu tej procedury, ale jednak nie wiedziałam jak wiele trudnych etapów trzeba przejść. Bardzo się cieszę, że w końcu się Wam udało i jesteś już w tak zaawansowanej ciąży. Życzę Ci dużo zdrowia i szczęśliwego rozwiązania, mam nadzieję że do czasu Waszego porodu uspokoi się trochę sytuacja z koronawirusem i zostaną wznowione porody rodzinne (jeśli oczywiście taki Ci się marzy). Naprawdę poprawiła mi humor dziś ta informacja i gratuluję i jeszcze raz wszystkiego dobrego. ♥

Nie potrzebuje in vitro, ale z ciekawością dowiedziałam się jak wygląda ta procedura,. Jest to dużo bardziej skomplikowane niż sobie wyobrażałam. Powodzenia i życzę Ci Arleno, jedna z moich ulubionych YouTuberek, szczęśliwego rozwiązania ciąży ;)

Światopogląd to jedno ale perspektywą zmienia sie w przypadku jak samemu nie można mieć dziecka. Nam "zmarło" 2 dzieci w 9 tc i wtedy nic innego się nie liczylo. Każda metoda była dobra. Syn ma 5 lat urodzony bez invitro z drobnym wspomaganiem na podtrzymanie ciąży. Radość była dopiero gdy trzymaliśmy go na rękach po 34 tygodniowej ciąży.2130g i 48 cm a teraz największy chłop w swojej grupie przedszkolaków. Pozdrawiamy wszystkich walczących przyszłych rodziców.

Zdrowia 😁

Dużoooo zdrowia😉💙💚❤💕💜💛

Szczerze? W ogóle nie jestem zainteresowany tym tematem... ALE... uwielbiam Ciebie słuchać :) Trzymam kciuki i życzę zdrowia dla Ciebie i całej reszty :D

Zdrowia:)

Zdrowia, zdrowia, zdrowia! Śmiechu, płaczu, krzyku, bałaganu i wykrywania Duplo gołą stopą! ;) ❤️❤️❤️

Jejku nie wyobrażam sobie tyle przeżyć i przetrwać żeby mieć dziecko, kompletnie tego nie rozumiem i jest to dla mnie abstrakcją zwłaszcza ile jest z tym zamieszania. Jak to jest że pani pomimo tych wszystkich procesów i większości nieskutecznych nie zrezygnowała pani?

Wspomniałaś, że samotna kobieta nie ma prawa do in vitro. Oznacza to, że kobieta w związku jednopłciowym nie ma tez na to szans. Czy tak?

Niestety tak, ponieważ wszystkie dokumenty wypełnić musi kobieta i mężczyzna.

Duuuużo zdrowia i tych krzyków, bo tego przy dziecku nie brakuje❤ najszczęśliwszy dzień życia przed Państwem - jest na co czekać ;)

W jednym zdaniu: Kobieta jest siłą💪✌

Świetne nagranie. Dziękuję! Wszystkiego dobrego!

Jedyne o czym nie wspomniałaś to fakt, że od czwartej procedury leki nie są już w ogóle refundowane - płaci się 100%. Taki film powinni pokazywać wszystkim zainteresowanym In Vitro. Jasno, prosto, po ludzku i z dużą dawką humoru. Cieszę się, że procedura zakończyła się sukcesem. Moje, niestety, nie miały takiego pomyślnego finału. Teraz pozostaje mi tylko trzymać kciuki za pomyślne rozwiązanie! :) Zdrowia! :)

Brak romantyzmu z łóżku dopiero się znacznie... Jak pojawi się dziecko 🤣😇 chyba, że będziecie mieć szczęście i dziecko będzie grzecznie spało🤪😜

Dzięki temu filmików na temat in vitro zrozumiałam na czym to w ogóle polega. Szczerze to nie mialam zielonego pojęcia. Dziękuję za wyłożenie kawy na ławę i obszernym wyjaśnieniom. Pani Arleno życzę zdrówka i żeby wszystko szczęśliwie się zakończyło!

Droga Arleno, wybacz za to co nspiszę ale płakałam ze śmiechu jak ciebie oglądałam 😂😂😂 💞 "zdrowia"